*

Problemem nie jest zarabianie pieniędzy samo w sobie [...]. Problemem jest zarabiać je, robiąc coś, czemu warto poświęcić całe życie..

**

Nauką i pieniędzmi drudzy Cię wzbogacą, mądrość musisz sam z siebie własną dobyć pracą.

***

Jestem zarazem przeświadczony, że sprawy duchowe są źródłem najczystszej radości, o ile nie zajmujemy się nimi dla pieniędzy.

****

Człowiek jest biedny nie dlatego, że nie ma pieniędzy, ale dlatego, że nie pracuje.

*****

Po niemiecku pieniądze to złoto, po francusku - srebro, po rosyjsku - miedź.

środa, 29 czerwca 2016

Reklamacja rachunku za prąd



Wczoraj mocno się zdenerwowałam, bo otrzymałam gigantycznych rachunek za prąd. Średnio mam do zapłaty około 200 zł miesięcznie, a teraz faktura opiewa na zawrotną dla mnie kwotę 4000 zł. Na szczęście mam prawo złożyć reklamacje i zamierzam z tego prawa skorzystać. 

Przypuszczam, że winowajcom tak wysokiej faktury jest błąd systemu wystawiającego rachunki lub źle działający licznik. Można zwrócić się do dostawcy energii z wnioskiem o przeprowadzenie badania, czy urządzenie pomiarowe działa w sposób prawidłowy. Takie sprawdzenie licznika powinno się odbyć w przeciągu 14 dni. Warto wiedzieć, że firma energetyczna naliczy nam opłatę, jeśli okaże się że licznik dobrze działa. 

Składam zatem reklamacje rachunku za prąd. Wniosek powinien zawierać nasze dane osobowe oraz indywidualny numer klienta. Wolę takie pismo złożyć osobiście, w najbliższym punkcie obsługi klienta. Oczywiście wniosek można także przesłać drogą pocztową lub jest firma energetyczna akceptuje taką formę – drogą elektroniczną (e-mail, elektroniczne biuro obsługi klienta). We wniosku napiszę, że reklamuje wysokość rachunku, która jest spowodowana zawyżoną ilością pobranych kilowatogodzin lub nieprawidłowym naliczeniem stawki oraz że żądam zadośćuczynienia.

wtorek, 21 czerwca 2016

Gdzie szukać pracy: na Wyspach czy w Skandynawii?



Dziś porównamy ze sobą dwa kraje: Anglię i Norwegię. Porównanie będzie dotyczyć szans na znalezienie zatrudnienia, zarobków oraz kosztów życia. 

Norwegia to kraj, gdzie bezrobocie jest jedno z najniższych w Europie. Jest to jednak kraj dosyć słabo zaludniony, szczególnie jeśli porównujemy go do Anglii. Z tego też powodu wydaje mi się, że w Anglii są dużo większe szanse na znalezienie pracy. Ponadto do Anglii dużo łatwiej wyemigrować – są sporo mniejsze początkowe koszty. Poza tym znam osoby, którym udało się tam znaleźć prace w zaledwie kilka dni po przyjeździe. 

W Norwegii jest ciężko, chyba że ktoś ma tam znajomego czy rodzinę, u której na początek można się zatrzymać. Do wyjazdu w te kierunki zapewne zachęcają atrakcyjne stawki, które po przeliczeniu i obliczeniu kosztów nie są już tak „różowe”. Minimalna stawka godzinowa to 150 koron, ale na rękę, czyli po odjęciu podatków, otrzymuje się 100 koron. Przy obecnym kursie 100 koron to około 47 zł. Przy założeniu, że tygodniowo będziemy pracować 40 godzin to nasze wynagrodzenie wyniesie 16 tys. koron, czyli niecałe 8 tys. zł. Wydaje się, że to niezła sumka, ale życie jest tam drogie, w rezultacie czego można odłożyć około połowy wynagrodzenia.

czwartek, 9 czerwca 2016

Oszczędzanie na emeryturę



Choć jestem jeszcze młodą osobą to powoli zaczynam myśleć o emeryturze. Okazuje się, że trzeba już o tym myśleć, bo nasza emerytura będzie w zasadzie groszowa. Otrzymamy bowiem 20, może 40% swojej ostatniej pensji. Połowa z nas dostanie zaledwie minimalną emeryturę. Co zrobić, aby zapewnić sobie dostatnie życie na starość? Oszczędzać. Nadmienię, że aktualni emeryci dostają 55-60% ostatniej wypłaty. 

Aby się na to przygotować trzeba oszczędzać, przykładowo można skorzystać z Indywidualnego Konta Emerytalnego czy Indywidualnego Konta Zabezpieczenia Emerytalnego. Każdy z nas może mieć po jednym koncie z każdego typu. Przewiduje się pięć rodzajów rachunków: lokaty długoterminowe, rachunki maklerskie, inwestycyjne polisy na życie, rachunki z funduszu emerytalnym (dobrowolnym), rachunki do inwestowania w fundusze inwestycyjne. 

IKZE daje możliwość zmniejszenie podatków. Wpłacane na takie konto pieniądze nie są opodatkowane podatkiem od dochodów osób fizycznych, czyli można je odliczyć od dochodu w zeznaniu podatkowym. Warto dodać, że obowiązują jednak limity wpłat: około 11 tys. zł i około 5 tys. zł. Szerzej o tych rozwiązaniach opiszę w kolejnych wpisach.

środa, 1 czerwca 2016

Kasa za linie energetyczne



Na moim gruncie znajduje się słup energetyczny. Zastanawiałam się czy z tego tytułu należy mi się jakiegoś odszkodowanie. Dowiedziałam się jednak, że dystrybutorzy energii niechętnie je wypłacają. 

Odszkodowanie za linie energetyczne może otrzymać właściciel posesji, na której znajduje się słup (nieważne czy betonowy, drewniany czy stalowy) lub gdy nad posesją wiszą kable energetyczne. Zgodnie z literą prawa jeśli linie czy słup będą mi przeszkadzać to mam prawo domagać się ich zlikwidowania. Co istotne można walczyć o odszkodowanie za dziesięć lat wstecz lub do przodu. Sprawa jego uzyskania przeważnie nie jest łatwa. Powód? Dystrybutor energii, który jest właścicielem infrastruktury broni się tym, że zdecydowaną większość słupów postawiono dawno temu, grubo ponad 30 lat temu. Korzysta zatem z danych gruntów przez zasiedzenie. Wówczas właściciel nie może się domagać żadnego odszkodowania. 

Działkę, na której znajduje się słup kupiłam parę miesięcy temu. Postanowiłam udać się do firmy energetycznej z wnioskiem o wypłatę odszkodowania. Odpowiedź jak można się domyślać była odmowna. Dystrybutor energii odrzucenie wniosku uzasadniał tym, że nabyła działkę już z postawionym słupem i wiedziałam o „obciążeniu gruntu”. Dlatego też nie ma podstaw, aby wypłacić mi odszkodowanie.