Wczoraj mocno się zdenerwowałam, bo otrzymałam gigantycznych rachunek za prąd. Średnio mam do zapłaty około 200 zł miesięcznie, a teraz faktura opiewa na zawrotną dla mnie kwotę 4000 zł. Na szczęście mam prawo złożyć reklamacje i zamierzam z tego prawa skorzystać.
Przypuszczam, że winowajcom tak wysokiej faktury jest błąd systemu wystawiającego rachunki lub źle działający licznik. Można zwrócić się do dostawcy energii z wnioskiem o przeprowadzenie badania, czy urządzenie pomiarowe działa w sposób prawidłowy. Takie sprawdzenie licznika powinno się odbyć w przeciągu 14 dni. Warto wiedzieć, że firma energetyczna naliczy nam opłatę, jeśli okaże się że licznik dobrze działa.
Składam zatem reklamacje rachunku za prąd. Wniosek powinien zawierać nasze dane osobowe oraz indywidualny numer klienta. Wolę takie pismo złożyć osobiście, w najbliższym punkcie obsługi klienta. Oczywiście wniosek można także przesłać drogą pocztową lub jest firma energetyczna akceptuje taką formę – drogą elektroniczną (e-mail, elektroniczne biuro obsługi klienta). We wniosku napiszę, że reklamuje wysokość rachunku, która jest spowodowana zawyżoną ilością pobranych kilowatogodzin lub nieprawidłowym naliczeniem stawki oraz że żądam zadośćuczynienia.